|
| Autor | Wiadomość |
---|
Ryan Haynes → liczba postów : 12
| Temat: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 3:56 pm | |
| Jestem otwarta na propozycje
Ostatnio zmieniony przez Ryan Haynes dnia Pią Sie 10, 2012 7:50 pm, w całości zmieniany 9 razy |
| | | Ines Carreira → liczba postów : 30
| Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 6:18 pm | |
| Chodzący sex zawsze będzie awww *-* Arogancki i ironiczny, czyli pod tym względem z Ines są podobni. Ona też nie należy do najsympatyczniejszych osóbek w Redland, zwłaszcza, że urodziła się w takiej rodzinie, a nie innej. Chcesz może pozytyw? |
| | | Ryan Haynes → liczba postów : 12
| Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 6:49 pm | |
| W sumie to z postacią o charakterze Ines mógłby być i pozytyw. Tylko jaką historyjkę im wymyślimy? Ja zaproponowałabym coś takiego, że I. kiedyś przyszła na kasting do jakiegoś filmu porno, a Ryan akurat wtedy bawił tam jako kierownik produkcji i mimo dobrego CV panny Carreira, nie zaakceptował jej jako głównej aktorki i dzięki niemu straciła dość przyszłościowy kontrakt. Później mogli spotkać się na jakiejś imprezie firmowej. Charytatywnej bądź też zwykłej popijawie osóbek z branży. Wtedy poznali się bliżej. On nie ma pamięci do kobiecych buziek, więc mógłby nawet do niej uderzać, chcąc się zabawić. No i mu odmówiła - załóżmy, że jako pierwsza aktorka nie chciała się z nim przespać, co go rozzłościło, ale też tym gestem wzbudziła w nim szacunek. No i teges. Oczywiście wszystko pozytywnie. On zapamiętał ją na dłużej i widują się w pracy. Mogą nawet poflirtować od czasu do czasu, wsio ryba. A Tobie podoba się ta wersja czy chcesz ją dopracować bądź zmienić? |
| | | Ines Carreira → liczba postów : 30
| Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 6:54 pm | |
| Nie dość, że jej nie przyjął, to mógł jeszcze jakoś tam podważać jej talent aktorski. Mógł się trochę zdziwić kiedy zaczęła dostawać pierwszoplanowe role w innych produkcjach i zdobywać różne nagrody. A w ogóle mogła mu zaimponować Oscarem, za ostatni film, w którym grała, czyli dramat erotyczny "The Rose". Cała szopka z podrywem i odmową, obecnie jakiś flirt - wszystko mi jak najbardziej pasuje. |
| | | Ryan Haynes → liczba postów : 12
| Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 6:56 pm | |
| No okej. Czyli zostajemy przy tym |
| | | | Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 8:42 pm | |
| przeczytałam charakterek, ale mam zupełną pustkę >.< niby są trochę podobni do siebie, ale no ;< masz jakiś pomysł? ._. |
| | | Ryan Haynes → liczba postów : 12
| Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 9:10 pm | |
| Hm. Byłabym za skromnym romansikiem z przeszłości. Najlepiej z czasów, kiedy Ryan zaczynał pracę w Redland. Chyba, że chciałabyś coś bardziej kreatywnego i pomyśleć nad jakąś wzajemną nienawiścią. Coś w ten deseń, że ze sobą spali i ona spodziewała się po nim jakiegoś związku czy coś, a on po prostu ją olał i później się do niej już nie odzywał. No i stąd ta napięta atmosfera między nimi. Chociaż nie wiem. Wybierz coś albo zapodaj historyjkę od siebie Możemy też coś rozegrać teraz między nimi, co by była większa frajda. |
| | | | Temat: Re: Ryan Haynes Pią Sie 10, 2012 9:29 pm | |
| no dobra... powiedzmy, że Ellie raz nie wytrzymała i zdradziła swojego męża-tyrana właśnie z Ryanem i tak jak mówisz - ona spodziewała się po nim czegoś większego. mogę nawet dorzucić, że spodziewała się, że R. ją wyciągnie i pomoże jej uciec od męża. oczywiście nic mu nie mówiła, ale takie pokładała nadzieję i mówiąc prosto strasznie się na nim zawiodła, kiedy ten postanowił zerwać z nią kontakt i się na niego tak jakby fochnęła. znaczy z jej strony to raczej nie byłaby nienawiść, ale żal i wyrzut, że ją tak potraktował. no i powiedzmy, że mieli niezłe zdziwko jak się spotkali w tej samej firmie. i jeśli Ryan jest kierownikiem produkcji, no to powiedzmy, że strasznie nie podoba mu się to, że Ellie czasami nie przychodzi do pracy albo przychodzi z głową w chmurach. a rozegrać - no spoko, ale Ty zaczynasz. nie lubię grać ej, nawet mam pomysł! bo może... eheheh, przez nieuwagę Ellie położyła na jakimś sprzęcie kawę i potem trąciła to łokciem i się wylało no i jakiś tam sprzęt np. nagłaśniający się popsuł no i teraz no nie wiem.. on jakoś do niej zadzwoni, że ma się wstawić w pracy? coś w stylu opierdalu? xD |
| | | | Temat: Re: Ryan Haynes | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |